Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zawiercianie prowadzą w barażach o PlusLigę FOTO

PM
Aluron Virtu Warta Zawiercie pokonał AZS Częstochowa w trzecim meczu baraży o miejsce w PlusLidze. Zobaczcie zdjęcia.

Przed sobotnim meczem w nieco lepszej sytuacji byli zawodnicy Aluron Virtu Warta Zawiercie. Mieli na koncie jedno wyjazdowe zwycięstwo, a na dodatek grali we własnej hali. AZS Częstochowa musiał poradzić sobie nie tylko z rywalem, ale również z głośnym dopingiem kibiców gospodarzy. Mecz cieszył się ogromną popularnością i hala wypełniona była sympatykami obu klubów do ostatniego miejsca.

Początek pierwszego seta był dość nerwowy. Błędy w ataku spowodowały, że częstochowianie szybko wyszli na trzypunktowe prowadzenie. W połowie partii zawiercianie przywrócili jednak swoją grę na właściwe tory. Kluczem do polepszenia sytuacji okazała się mocna zagrywka. W tym elemencie gry szczególnie dobrze spisywali się Michał Żuk oraz Kamil Długosz. Aluron Virtu Warta Zawiercie najpierw doprowadziła do wyrównania, a następnie zaczęła budować przewagę. Jarosław Macionczyk częściej wykorzystywał środkowych. Zawiercianie skuteczni stali się również w bloku. Przy stanie 22:17 coś zacięło się w grze gospodarzy. Siatkarze z Zawiercia nie mogli skończyć ataku. Mieli również problemy z dobrym przyjęciem zagrywek Łukasza Polańskiego. Pierwszy set to wygrana gości z Częstochowy, 25:27.

Druga partia to natomiast dominacja Aluronu Virtu Warty Zawiercie, która dosłownie zdeklasowała swoich przeciwników. W ataku brylował Łukasz Kaczorowski oraz Kamil Długosz. Przyjmujący zawierciańskiego klubu świetnie spisywał się również na zagrywce i sprawiał swoim przeciwnikom ogromne problemy w przyjęciu. Trener Michał Bąkiewicz szukał sposobu na poprawę gry swojego zespołu. Na nic zdały się jednak przerwy i zmiany w składzie. Zawiercianie w dalszym ciągu byli nie do zatrzymania i wygrali w drugim secie do 10.

Tak wysokie zwycięstwo w poprzedniej odsłonie meczu źle podziałało na zespół gospodarzy. Tym razem w seta znacznie lepiej weszli siatkarze z Częstochowy. Byli skuteczni w ataku oraz dobrze ustawiali blok. Zdenerwowanie powodowało, że zawiercianie zaczęli popełniać błędy własne. Aluron Virtu Warta Zawiercie zaczęła jednak lepiej grać w defensywie. Kilka efektownie obronionych piłek pozwoliło im nabrać "wiatru w żagle" i zniwelować straty do zaledwie jednego punktu. W końcówce zawodnicy AZS Częstochowa zachowali jednak więcej "zimnej krwi" i pokonali przeciwników 21:25.

Czwarty set to ponownie bardzo dobra gra zawierciańskiego zespołu. W ataku świetnie spisywał się Łukasz Kaczorowski. Dobrą zagrywką popisywał się Michał Żuk i gospodarze mogli cieszyć z czterech punktów przewagi. Czwarty set obfitował w błędy własne obu drużyn. Zawodnicy nie kończyli ataków i psuli zagrywki. Częstochowianie zdołali doprowadzić do remisu i rozpoczęła się bardzo wyrównana walka punkt za punkt. Dopiero w końcówce partii gospodarze odskoczyli swoim przeciwnikom na dwa "oczka". Czwarta partia zakończyła się wygraną Aluronu Virtu Warty Zawiercie, 25:21.

Tie-break przez długi czas był bardzo wyrównany. Oba zespoły starały się nie pozwolić przeciwnikowi na wypracowanie przewagi większej niż jeden punkt. Po zmianie stron na zagrywce pojawił się Michał Żuk. Podobnie jak w poprzednich setach był to moment przełomowy dla zespołu z Zawiercia. Gra zaczęła się jeszcze lepiej kleić, a przeciwnicy mylili się w ataku. Asa serwisowego dołożył Łukasz Swodczyk. Punktowa zagrywka Łukasza Kaczorowskiego spowodowała, że to zawiercianie cieszyli się ze zwycięstwa w sobotnim meczu.

W barażowej rywalizacji Aluron Virtu Warta Zawiercie prowadzi 2:1. W niedzielę może postawić przysłowiową kropkę nad "i" i wywalczyć awans do PlusLigi. Aby tego dokonać musi po raz trzeci pokonać AZS Częstochowa. Początek meczu o godzinie 17.30 w Zawierciu.

Aluron Vitu Warta Zawiercie – AZS Częstochowa 3:2 (25:27, 25:10, 21:25, 25:21, 15:11)

Aluron Virtu Warta Zawiercie: Macionczyk, Swodczyk, Długosz, Żuk, Kaczorowski, Warda, Ogórek (libero) oraz Filipowicz (libero), Dzierżanowski, Sobolewski i Wójtowicz

AZS Częstochowa: Kowalski T., Moroz, Buniak, Szymura, Grebeniuk, Janus, Kowalski A. (libero) oraz Wawrzyńczyk, Polański, Buczek i Szlubowski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto